ENERGIA SKUTECZNOŚĆ DOŚWIADCZENIE
Dariusz Wieczorek – lider listy LEWICY w okręgu szczecińskim; „Jedynka” do Sejmu RP w okręgu nr 41
Jest chłopakiem ze Szczecina. Tu się urodził – w pięknym mieście o trudnej i zawiłej historii, w stolicy Pomorza Zachodniego, która, „od zawsze” była daleko od Warszawy. Reprezentuje Pokolenie X, czyli jest przedstawicielem generacji, która urodziła się i dorastała w czasie kryzysu lat 70-tych i 80 XX wieku, wkroczyła w życie zawodowe w latach 90-tych ubiegłego stulecia i korzystała już z wolnego rynku. Tutaj się uczył, studiował, pracuje i założył rodzinę. Nie ciągnęło go w świat. Dlaczego? Bo tu jest wszystko, co jest dla niego ważne. Jako absolwent popularnej szczecińskiej „Jedynki” wybrał studia na jednej z najlepszych uczelni technicznych w Polsce – Politechnice Szczecińskiej: wydział elektryczny. Specjalność – sieci energetyczne (dziś jest to Zachodniopomorski Uniwersytet Techniczny). Jest magistrem inżynierem. Potem były jeszcze studia podyplomowe na kierunku „Organizacja i Zarządzanie Gospodarką Turystyczną” ze specjalizacją „Menadżer Turystyki” oraz „Prawo Administracyjne i Samorządowe”. Po studiach rozpoczął pracę w działającym w branży turystycznej biurze „Almatur”, następnie była Agencja Rozwoju Turystyki i powrót do wyuczonego zawodu. Od 2002 roku pracuje w energetyce.
Skąd wziął się w polityce? Żyłkę społecznikowską miał w sobie od zawsze, od lat szkolnych. Na studiach działał w Zrzeszeniu Studentów Polskich. W 1994 roku został radnym Szczecina z bardzo dobrym (wysokim) wynikiem i przewodniczącym Klubu Radnych SLD (jednym z najmłodszych w kraju). Potem była wiceprezydentura w Szczecinie, później uzyskał mandat radnego Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Został też przewodniczącym SLD w regionie. Jak mówi: „ mojej partii”. Zawsze był jej wierny, obojętnie czy miała 40% poparcia czy 4%”. Niewielu jest takich ludzi i polityków. Dariusz Wieczorek w negocjacjach jest twardy i bezkompromisowy, ale zawsze otwarty na rozsądny kompromis. Zdecydowanie woli dialog i zgodę niż kłótnie i spory, zamiast tworzyć problemy woli je rozwiązywać.
Wyznaje zasadę, że w polityce muszą działać fachowcy! Bardzo poważnie podchodzi do tego, co robi – dużo czyta, analizuje, ma wiele oryginalnych przemyśleń. 4 lata temu startował i wygrał wybory w swoim okręgu (nr 41), ale niestety w skali kraju komitet „Zjednoczona Lewica ” nie przekroczył progu wyborczego. W ten sposób partia rządząca ma dziś tak dużą przewagę w Sejmie i w Senacie. Wieczorek chce to zmienić. Dla zdrowia politycznego kraju lewica jest wprost niezbędna w parlamencie, bo parlament powinien przecież odzwierciedlać poglądy wszystkich Polek i Polaków. Dariusz Wieczorek w swoim programie wyborczym zwraca uwagę na trzy aspekty:
Po pierwsze na branżę energetyczną, bo ostatnie lata to psucie tego sektora gospodarki. Chciałby wreszcie odblokować możliwość rozwoju energetyki odnawialnej.
Po drugie chce przypilnować realizacji inwestycji w naszym regionie i przyspieszyć działania związane z budowa Zachodniej Obwodnicy Szczecina i drogi S10.
Po trzecie proponuje „Pakt dla Zachodniopomorskiego”. Zawrzeć go powinni wszyscy parlamentarzyści z Pomorza Zachodniego. Powinni usiąść przy wspólnym stole i poważnie porozmawiać o budowie statków, przemyśle stoczniowym, ochronie zdrowia, infrastrukturze itd. Należy współpracować, a nie ciągle się kłócić!
Poznałem Dariusza Wieczorka wiele lat temu i przekonałem się jak istotna jest dla niego gra zespołowa. W polityce, w życiu i wtedy, kiedy ludzie uprawiają swoje pasje. Pasją Dariusza Wieczorka jest perkusja. Jest najlepszym perkusistą wśród polityków i najlepszym politykiem wśród perkusistów… Na „garach” gra od ogólniaka. W latach 80-tych występował na jednej scenie z Budką Suflera i Lombardem, a później z TSA i Omegą. Najbliższy koncert 6 października o godzinie 17.00 w Klubie XII Muz w Szczecinie.
Darek jest towarzyski i zawsze uśmiechnięty. Ma poczucie humoru i dystans do samego siebie. Lubi ludzi i lubi im pomagać. Warto oddać na niego głos. Gwarantuję, że będzie to dobry wybór.