Nie jest tak, jak się mówi

Trwa dyskusja na temat płacy minimalnej. PiS ogłosiło zamiar jej podwyższenia najpierw do 3 tys. zł, a potem do 4 tys. Od tej chwili PiS uchodzi za autora tej propozycji. Nie jest to jednak prawda. PiS po prostu potraktował jak własne wnioski z trwającej od kilku miesięcy dyskusji na ten temat na różnych forach Unii Europejskiej. Europejska płaca minimalna jest nie tylko sprawiedliwą koniecznością, ale też odpowiedzią na demagogię ruchów populistycznych, które szczególnie podczas niedawnej kampanii wyborczej do PE, żerowały na niezadowoleniu Europejczyków z poziomu życia. Stało się jasne, że poziom życia wielu mieszkańców różnych regionów Europy nie jest adekwatny do osiąganych wyników gospodarczych Unii jako całości i jej poziomu zasobności. Podczas spotkania Grupy Politycznej Socjalistów i Demokratów z kandydatką na przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen osobiście zadałem jej pytanie o europejską płacę minimalną. Pani von der Leyen odniosła się do mojego pytania podczas debaty na sesji plenarnej 16 lipca 2019 roku. Powiedziała wówczas:

„In a social market economy, every person who is working full time should earn a minimum wage that pays for a decent living”.(W społecznej gospodarce rynkowej każda osoba pracująca na pełny etat powinna zarobić minimalną płacę, która zapewni godne życie).

Przytaczam ten fragment dyskusji z panią von der Leyen na dowód, że świat nie zaczął się w dniu dojścia PiS-u do władzy. W każdym razie dyskusja o płacy minimalnej w krajach Unii Europejskiej na pewno toczyła się wcześniej niż pojawiła się w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.

Dla chętnych:

Wystąpienie Ursuli von der Leyen:

http://www.europarl.europa.eu/plenary/PL/vod.html?mode=unit&vodLanguage=PL&startTime=20190716-09:09:11-876&date=20190716#

Moje wystąpienie na sesji plenarnej w odpowiedzi na przemówienie pani Ursuli von der Leyen:

http://www.europarl.europa.eu/plenary/PL/vod.html?mode=unit&vodLanguage=PL&startTime=20190716-12:24:37-278&date=20190716#