Profesor Bogusław Liberadzki wczoraj /19.06.2017 r./ przebywał w Szczecinie. Przed południem uczestniczył w uroczystym otwarciu Szpitala Rehabilitacyjnego. W czasie konferencji prasowej , która miała miejsce w siedzibie zachodniopomorskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej odniósł się do polityki europejskiej . Zdaniem wiceprzewodniczącego PE, Unia Europejska po Brexicie będzie mniejsza i biedniejsza. W jego ocenie, powinna być za to silniejsza i bardziej zwarta.- Jeżeli Brexit nastąpi tak, jak się planuje, czyli 1 kwietnia 2019 r. to budżet wspólnotowy będzie mniejszy jeszcze w tej perspektywie finansowej o około 15 mld euro. Trzeba dokonać w tym budżecie redukcji planowanych nakładów Mamy dwa obszary ważne – polityka rolna – około 41 proc. budżetu idzie na wspólną politykę rolną. Drugi obszar to polityka spójności. Idzie na nią około 40 proc. budżetu. Z polityki spójności prawie co trzecie euro trafia wyłącznie do Polski. Jak dodał, niepokojąca jest w tej sytuacji zbyt duża liczba „frontów spornych” między polskim rządem, a Komisją Europejską. Według niego, szczególnie istotny jest spór ws. procedury praworządności i kwestia uchodźców. Bogusław Liberadzki twierdzi, że Polska powinna uchodźców przyjąć , ale będzie mogła wybrać , których zechce przyjąć. Jego zdaniem do naszego kraju powinni trafić lekarze i ludzie z wyższym wykształceniem.
– Chciałbym, żeby ci uchodźcy byli rozmieszczeni w różnych miastach. Oni będą dostawać zasiłek. Chciałbym, żeby to nie był zasiłek za bezczynność, żeby czuli się włączeni. Wszyscy mamy korzystać z dobrobytu, wszyscy mamy dzielić się naszymi problemami 
Następnym punktem pobytu w Szczecinie było spotkanie z liczną grupą emerytów służb mundurowych poświęcone polityce obecnego rządu wobec ich świadczeń . Po południu Bogusław Liberadzki uczestniczył w promocji książki Prof. dr hab. Stanisława Flejterskiego „Alfabet SF. Na pograniczu  sacrum i  profanum”.